Aktualności • HR

Przemysław - pracownik działu IT

06.10.2021

Czym zajmujesz się w SPB?

W SPB zajmuję się kwestiami które dotyczą IT od strony softowej jak i hardware. Np. przygotowanie sprzętu dla nowych osób, nadawanie im uprawnień czy bieżące rozwiązywanie problemów obecnych pracowników.

Jak trafiłeś do naszej firmy?

Przypadkiem. Kończyła się moja przygoda z poprzednim pracodawcą i rozglądałem się za nowym wyzwaniem. Nie pamiętam na jakim portalu znalazłem ofertę pracy w SPB, ale wysłałem CV i po bodajże trzech dniach otrzymałem zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną. Nigdy jej nie zapomnę, pierwszy raz na tego typu spotkaniu pisałem dyktando 😀 Dodam tylko że ten ‘’przypadek’’ trwa już ponad 4 lata.

Co jest najtrudniejszym elementem Twojej pracy?

Tutaj odpowiedzi nie da się udzielić zero-jedynkowo. Każdy dzień przynosi różne zgłoszenia o najróżniejszym stopniu trudności. Są takie które rozwiązuje się od ręki, ale są też takie które wymagają więcej czasu.

Czy uważasz, że praca na Twoim stanowisku to coś, co poleciłbyś innym? Jeśli tak, to jakie są najważniejsze cechy, by spełniać się w tej roli?

Branża IT daje niesamowite możliwości samorozwoju. Myślę że jestem bardzo dobrym przykładem przebranżowienia się. Pochodzę z rodziny prawniczej. Studiowałem prawo, na specjalizację wybrałem prawo pracy, jednak w ogólne mnie to nie kręciło. Zamiast siedzieć w kodeksach wolałem rozkręcać i skręcać komputery, poznawać systemy operacyjne. Jestem rocznikiem który zdążył używać dyskietek 5,25 cala. Młodsi mogą pamiętać 3,5 calówki o pojemności 1,44 mega. Mam tylko nadzieję że zaraz nikt nie zacznie nazywać mnie dziadkiem. Polecam pracę w IT tym wszystkim, którzy szukają dla siebie nowej życiowej ścieżki. Tym bardziej że można być np. programistą, administratorem, helpdeskiem. Możliwości jest bardzo dużo. Przy czym podstawową cechą która trzeba posiadać jest cierpliwość i chęć do rozwiązania problemu.

Jakie są stereotypy związane z działem IT?

Tych stereotypów jest sporo, jednymi z moich ulubionych jest: ‘’Jak wszystko działa to nikt nie pochwali, a jak coś się dzieje to podnoszą się głosy, czego nic nie robią, za co biorą pieniądze.’’ Albo mówisz informatyk i masz wyobrażenie flanelowej koszuli.

Czy praca w IT wiąże się z dużą ilością szkoleń i ciągłym rozwojem, czy wiele rzeczy można nauczyć się samemu?

W tej branży jeśli stoi się w miejscu to tak naprawdę robi się dwa kroki w tył. Ciągłe zmiany w świecie teleinformatycznym zmuszają do poznawania aktualizacji czy nowinek. Bez samodoskonalenia się i chęci nauki/rozwoju może zabraknąć wiedzy aby pomóc użytkownikom. Bardzo wiele można się nauczyć samemu, jednak szkolenia również są bardzo pożądane. Oczywiście te dobrze stargetowane pod konkretną osobę.